została doceniona "za polifoniczny pomnik dla cierpienia i odwagi
w naszych czasach". Na wieść o nagrodzie powiedziała tylko
jedno słowo: "Fantastycznie".
Już dawno nie było tak zdecydowanego faworyta do literackiego Nobla.
Pisarka i dziennikarka urodzona w 1948 r. na sowieckiej Ukrainie,
mieszkająca na Białorusi i tworząca po rosyjsku była typowana
zarówno przez bukmacherów (w ostatnich dniach za
jeden postawiony na nią funt można było dostać tylko trzy -
to w ostatnich latach rekord), jak i krytyków.
W szwedzkim dzienniku "Dagens Nyheter" pojawiły się głosy
by Akademia Szwedzka nagrodziła Noblem reportażystę.
Podobno miał go już w 2007 r. otrzymać Ryszard Kapuściński,
ale zmarł w styczniu tamtego roku.
Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,75475,18990257
,literacki-nobel-2015-dla-swietlany-aleksijewicz.html#ixzz3oRvjFuGW